1 lis 2008

PEOPLE# 36 [Iśka, the queen of the wall]

Można by powiedzieć, ze trochę nas poniosło...











5 komentarzy:

gosia andrzejewicz pisze...

zajebiste

maggot pisze...

dzięki gosiu, a jak tam twój pieprzyk?

camellya pisze...

Agat - TO JEST TWÓJ STYL, idź w takie zdjęcia, bo ta estetyka jest charakterystyczna dla ciebie (wyraźny kolor, OSZCZĘDNOŚĆ elementów w kompozycji, coś a la mechaniczny, analityczny zmysł) a nie te foty ludzisk, party, zamieszanie - one są bez wyrazu, BEZ TEGO CZEGOŚ i tylko stają się kolejną nadprodukcją w świecie obrazów.

twoja sista - Kama szrama :)(:

maggot pisze...

a połozysz się dla mnie pod mafijnym volvo?
dzieki, konstruktywną krytyke biorę na klatę, tez te foty uwielbiam, a party jak party, dariuszowe to bylo raczej, do wspolnych annałów

camellya pisze...

ja będę siedzieć w volvo, z puchatym kołnierzem i z cienkim papierosem w ręku, szyby zaparują, ciężko się zrobi, i ten kwiat na kokpicie pomiędzy przednią szybą a lufcikiem od wentylacji...