28 kwi 2009

noise, oberki i inne

7-ma rano nad Odrą. Słuchamy remiksów, wypłaszamy szczury.

Oberków dzień drugi:






To jest Lola. Lola myje szyby na wysokościach. Ponieważ jest jedyną kobietą w ekipie mówią na nią Andrzej.

Nad ranem w Niebie zawsze można zatańczyć z kebabem.


Kylie Minoise. Niestety przegapiłam jego koncert, bo prowadziłam bardzo zajmującą konwersację na dworze, ale podbno tylko przeczołgał się z jednego końca sali na drugi i skończył. Nic mi nie wiadomo, czy na suficie.

AVABAF. No Fryderyk no.


Zięba (widziana ostatnio jak pije z fontanny). Powiadają, że urodziła się, aby być sławna, ale wtedy bedzie już pijać tylko kawę ze starbucksa. Podejrzewam, że na kliszy w yashice (która zaginęła wraz z kolegą Boberskim) mam dużo kompromitujacych ją zdjęć.







Dymek i drogie samochody.


20 kwi 2009