13 gru 2008










a w nocnym jest wesoło; na jednym koncu koleś napierdala kolesia i lecą zęby, na drugim ja poznaję mamę artura, kimkolwiek jest artur; w niskich łąkach poznalismy też rafała bujnowskiego, ale jego propozycje wzgledem nas były archaicznie sprośne (srupcie tujkont, srupcie trujkont), a sam rafał darł tapicerkę fotela i nie namalował żadnego obrassska; czy to znaczy, że rafał jest:
a) wypalony
b) najebany
c) jest arturem?

2 komentarze:

ban pisze...

ahaha albo nie pamiętam albo mnie przy tym nie było, ale motyw trójkąta jest mocny, lista wydarzeń się sukcesywnie poszerza

maggot pisze...

jak już ją skończysz ban to weź i poodkurzaj